26.07.2012
Od niedzieli jestem w UK, powoli załatwiam formalności, dużo spaceruję, oglądam, robię też małe zakupy kosmetyczne i nie tylko, ale o tym kiedy indziej ( będzie dłuższa pogadanka :P). Zaklimatyzowanie się na pewno zajmie mi trochę czasu, ale ogólnie to czuję się tu bardzo dobrze. Spotykam wielu sympatycznych ludzi na ulicach, uśmiechają się, czasem zagadują.
Wyjazd za granicę to w dzisiejszym świecie nic niezwykłego, wielu Polaków wylatuje, samoloty do UK są pełne ludzi :) Sama miałam dylematy, czy wyjechać, czy nie no i szukałam na internecie ludzi, którzy wyjechali i ich historii - jak się odnaleźli w obcym kraju, jak załatwili różne formalności, znaleźli pracę, raz na jakiś czas napiszę właśnie posta typowo o życiu tutaj, stworzy się z tego mała seria.
Ruch lewostronny to jedna z najbardziej zauważalnych różnic między PL a UK, ja w dalszym ciągu jestem zdezorientowana :P Na ulicach jeżdżą same ładne samochody (piszę "ładne", bo mało znam się na markach), na ulicach nie ma ani polonezów, ani maluchów, nic z tych rzeczy. Jest dużo autostrad, na normalnych drogach samochody jeżdżą wolno (tj. przepisowo), za szybką jazdę można dostać niezły mandat, dlatego kierowcy nie szaleją.
Dzisiaj zrobiłam kilka zdjęć z okolicy, w której przebywam. Jest to małe miasteczko, z niezwykłym urokiem. Zabudowa typowo angielska, rzeki, pola i łąki no i oczywiście są też sklepy, niestety BOOTSa nie ma, a bardzo chcę trzymać już w swoich rękach tangle teezera, ale jest SUPERDRUG. ;)
Wklejam Wam kilka zdjęć z mojej nowej codzienności:
fajny blog
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy artykuł.
OdpowiedzUsuńhej, właśnie natknęłam się na Twojego bloga, podoba mi się i będę tu zaglądać częściej. Ja jestem w uk od września 2013. A to mój blog o życiu w uk i nie tylko hannndzia.blogspot.com Pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że twoje wpisy są tak krótkie, czytałbym i czytał :)
OdpowiedzUsuńpięknie tam masz :) Pisz jak najwięcej bo dobrze się czyta, pozdrawiam z PL może niedługo z UK :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńco to za miasto? jakis znany mi widok...
OdpowiedzUsuńWrzucaj na blog jak najwięcej zdjęć. Aby ludzie mogli zobaczyć jak jest w uk
OdpowiedzUsuńDoskonale pamiętam swoje pierwsze dni w Anglii jako nastolatek. Jednak zdecydowałem się przyjechać do Polski i zapisać się na kurs językowy do https://lincoln.edu.pl aby za jakiś czas wrócić na wyspy. Wtedy wiedziałem już że jak potrafię i rozumiem język angielski to będzie mi zdecydowanie lepiej się wdrożyć.
OdpowiedzUsuń